Za nami ósma kolejka KHLPN. Rozgrywki wchodzą w decydujący etap. Drużyny mają świadomość, że straty poniesione w najbliższych kolejkach mogą być już nie do odrobienia. Ma to oczywiście przełożenie na przebieg poszczególnych spotkań.

W I lidze Kominiarz Żukowo pokonał Tombud Elewacje Kartuzy 4-1. Wśród zawodników podstawowego składu drużyny z Kartuz widać było trudy sobotniego spotkania Pucharu Polski. Brak dostatecznej dynamiki oraz skuteczności spowodowały, że szybko grający zawodnicy Kominiarza nie mieli problemów z pokonaniem rywala.  
W kolejnym meczu zagrały zespoły Mściwoj Kartuzy i Architraw Łapalice. Zespół z Łapalic rozpoczął bardzo odważnie i bez respektu grając otwartą piłkę.  Decydujące znaczenie na wynik końcowy meczu miała sytuacja, w której zawodnik Architrawu Łapalice zagrał ręka w polu karnym. W konsekwencji zespół z Łapalic stracił bramkę oraz podstawowego zawodnika A. Kordyla, który otrzymał czerwoną kartkę za niesportowe zachowanie. Od tego momentu zawodnicy z Łapalic zamiast skoncentrować się na grze w piłkę woleli dyskusję z sędziami. Stąd wysoka porażka 7-3. Metal Serwis Wandtke podejmował Elus Kartuzy.  Mecz zakończył sie zdecydowanym zwycięstwem 5-0 Elusa, który miał ułatwione zadanie ponieważ w składzie rywala zabrakło kilku podstawowych zawodników.  Mecz pomiędzy  Grunke Somonino a AGD RTV Zarex Kartuzy nie odbył się. Zespół z Kartuz nie stawił się więc Grunke otrzymało punkty walkowerem.

W II lidze doszło do kilku ciekawych spotkań. Już na samym początku zagrały ze sobą ekipy walczące o czołowe miejsca w tabeli. Zbrójstal podejmował Teletronik. Po pierwszej połowie Teletronik prowadził 2-0. Wydawało się, że doświadczenie zawodników TVK pozwoli na odniesienie kolejnego zwycięstwa. Tak się jednak nie stało. Zawodnicy Zbrójstalu pokazali charakter i zdołali pokonać rywala strzelając dwie bramki w końcówce meczu zwyciężając 4-2. Ciekawy mecz rozegrały ekipy Sombudu Somonino i Kostbet Fam Borowo. Pierwsza połowa to bardzo zacięta walka i zwycięstwo zespołu z Borowa tylko 2-1. W drugiej części meczu Sombud chyba nie wytrzymał kondycyjnie i uległ w ostateczności 3-7.  Lider Drink Team Kolbudy nie miał problemów z pokonaniem ostatniego w tabeli Iuvenesu Kartuzy. Wynik 9-0 odzwierciedla przebieg meczu. Iuvenes starał się zdobyć choćby honorowego gola jednak nie pozwolił na to Łukasz Kalinowski - jeden z lepszych bramkarzy II ligi.
Największe emocje w II lidze dostarczył jednak mecz Kwiaciarni Zaremba z Karudem. Ekipa z Kiełpina - zdecydowany faworyt tego meczu zaledwie zremisowała 2-2 i to w szczęśliwych okolicznościach na kilka sekund przed końcowym dźwiękiem syreny. Zbyt ofensywna taktyka Karudu spowodowała, że jego obrona praktycznie nie istniała a Kwiaciarnia nastawiona na grę z kontrataku co chwilę stwarzała sobie doskonałe sytuacje. Zawodnicy ekipy z Kartuz muszą jednak popracować nad skutecznością. Ten mecz powinni wygrać.

W pozostałych meczach Bucik Kartuzy pokonał Amigo Tartak Kiełpino 8-1. Goka Skrzeszewo uległa Kaszubowi Kartuzy 3-6 a Elwoz Szklana przegrał z Big Stars Ostrzyce 2-5.
Kolejne mecze I ligi już w najbliższą sobotę od godziny 16.00. ZAPRASZAMY.