Drużyny KHLPN. Faworyci i nie tylko.
środa, 09 listopada 2011 09:17

logo_khlpn_male
Inauguracja sezonu coraz bliżej. Tymczasem wiele drużyn trenuje lub rozgrywa mecze sparingowe. Dzieje się to często pod bacznym okiem przeciwnika.

 

Na podstawie tych spotkań w opinii wielu "obserwatorów" na głównego kandydata to tytułu mistrzowskiego urasta Tombud Kartuzy. Czy tak faktycznie będzie dowiemy się za niespełna cztery miesiące. Wcześniej zapytamy też o to samych zainteresowanych.

Natomiast dzisiaj przedstawiamy wciąż aktualnego Mistrza KHLPN Mściwoj Kartuzy. O tym co nowego w tej ekipie mówi nam Prezes Witold Bladowski.

Tak jak w zeszłym sezonie Mściwoj wystawi dwie drużyny. Niby nic się nie zmieniło, jednakże postanowiliśmy tym razem przesunąć "środek ciężkości" naszej uwagi w kierunku drużyny Młodego Mściwoja. Zdołaliśmy ogarnąć bardzo utalentowaną grupę młodych zawodników, która dwa miesiące temu podjęła treningi pod okiem Marka Cirkowskiego. Niektórych z pewnością zdziwi wycofanie Marka z Superligi, ale po dłuższej kalkulacji zysków i strat tej decyzji doszliśmy do wniosku, że dużą korzyścią, ale też wielkim wyzwaniem będzie profesjonalne poprowadzenie tej nowoutworzonej drużyny. I nie chodzi tu bynajmniej o zdobycie mistrzostwa 1.ligi, ale wprowadzenie nowej jakości w KHLPN. Mamy nadzieję na końcowy sukces tego eksperymentu. W pierwszym zespole Mściwoja tylko gościnnie zobaczymy zawodników z AZS UG, którzy w zeszłym roku stanowili o naszej sile. Mowa tu oczywiście o Wojtku Pawickim, Łukaszu Kniochu i Pawle Friszkemucie. Ponieważ AZS UG obecnie jest liderem 1.ligi i ma realne szanse na awans do fustalowej Ekstraklasy zdecydowaliśmy się nie eksploatować jej liderów. Mogłoby się wydawać, że tak poważne osłabienia wyłączą nas z walki o tytuł mistrzowski. Zresztą takie głosy słyszymy od jakiegoś czasu. Ten kto liczy wprzód, ten liczy dwa razy. Nie na darmo nasi zawodnicy grali tyle czasu u boku najlepszych futsalowców z Pomorza. Było by dziwne gdyby nie wynieśli z tego doświadczenia, które pozwoli grać na najwyższym poziomie. A i nasze zmiany personalne co roku wnosiły coś nowego do ligi. W zeszłym roku kapitalnym wejściem do składu popisał się Jasiu Przybyszewski. Ciekawi jesteśmy jaki debiut w Mściwoju będą mieli Krzysiu Rusinek, Maciej Osłowski oraz Marek Steinborn. Nie składamy broni.

 

Mamy zamiar przedtsawić również pozostałe drużyny. Czekamy na informacje od kierowników pozostałych ekip, także zespołów II ligi.